Biogazownie – co naprawdę budzi obawy i dlaczego są one nieuzasadnione
Biogazownia w sąsiedztwie budzi obawy? Sprawdź, dlaczego nowoczesne instalacje biogazowe są bezpieczne, ekologiczne i opłacalne – rozwiewamy najczęstsze mity.

Od momentu, gdy lokalna społeczność dowiaduje się o planach budowy biogazowni na jej terenie, zwykle pojawiają się obawy. Rozmowy o zapachach, hałasie, zanieczyszczeniach powietrza czy wody pojawiają się w kuluarach, na zebraniach i forach internetowych. Warto jednak przyjrzeć się faktom, wiele z tych lęków opiera się na mitach i niepotrzebnych uprzedzeniach.
Czy biogazownie śmierdzą i zatruwają powietrze?
Wbrew powszechnemu przekonaniu, dobrze zarządzana biogazownia zdecydowanie zmniejsza emisje nieprzyjemnych zapachów, ponieważ wsady są przetwarzane w szczelnych reaktorach, a gazy odprowadzane i spalane kontrolowanie. Proces ten redukuje ulatniający się metan - gaz silnie wpływający na zmiany klimatu – lepiej niż składowanie odpadów w otwartych zbiornikach .
Czy biogazownia będzie hałaśliwa?
Nowoczesne instalacje projektowane są z zachowaniem standardów akustycznych. Praca pomp, generatorów czy spalarnia jest dobrze izolowana i monitorowana. W efekcie poziom hałasu zwykle nie przekracza norm określonych przez prawo i to nie tylko w teorii, ale w praktyce funkcjonujących obiektów.
Czy skomplikowana technologia może zagrażać mieszkańcom?
To kolejny mit. Biogaz to nic więcej jak odnawialna wersja metanu – paliwa, które używamy codziennie. Infrastruktura czyli elementy takie jak zbiorniki czy układy czujników spełniają normy i są podobne do tych używanych w instalacjach gazowych . Ponadto, operatorzy zobowiązani są do systematycznych kontroli i szkoleń personelu.
Czy biogazownie to drogi i nieefektywny pomysł?
Nieprawda. Postęp technologiczny sprawia, że biogazownie są coraz bardziej opłacalne i wydajne. Koszty inwestycji amortyzują się dzięki wielokrotnemu wykorzystaniu surowca – odpadów organicznych, które wcześniej i tak wymagałyby utylizacji. Ponadto instalacje przynoszą korzyści nie tylko energetyczne, ale i środowiskowe ograniczając składowanie odpadów i emisje gazów cieplarnianych.
Czy biogazownie to nadal „brudna energia”?
Wbrew opiniom sceptyków, biogazownie zmniejszają emisje metanu do atmosfery, redukują ilość odpadów trafiających na składowiska i produkują energię odnawialną. Metan spalany jest w generatorach lub przetwarzany na biometan o właściwościach porównywalnych z gazem ziemnym, ale pochodzącym z ekologicznego cyklu. To rozwiązanie wpisuje się w cele neutralności klimatycznej i gospodarki o obiegu zamkniętym.
Podsumowanie
- Niepotrzebne obawy – kontrole, normy i nowoczesne technologie skutecznie eliminują ryzyko zapachów, hałasu czy awarii.
- Fakty, nie mity – biogazownie to instalacje proekologiczne i bezpieczne, które ograniczają emisje i pomagają w gospodarce odpadami.
- Korzyści lokalne – oszczędności dla gmin (mniejsze koszty gospodarki odpadami), potencjalne wsparcie dla lokalnych rolników (użytkowanie digestatu jako nawozu) oraz energia produkowana na miejscu.
Budowa biogazowni nie jest zagrożeniem, wręcz przeciwnie! To szansa na lepsze zarządzanie zasobami, czyste powietrze i kolejną kroplę w ustach lokalnej transformacji energetycznej. Warto więc spojrzeć na ten projekt z optymizmem – nie z lękiem. Chcesz porozmawiać o możliwościach Twojej gminy i jej transformacji energetycznej? Skontaktuj się z nami!
O AUTORZE

Magister inżynier Ekoenergetyki, Kierownik ds. rozwoju produktów energetycznych
Absolwentka Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, gdzie ukończyła studia inżynierskie na kierunku Inżynieria Ciepła oraz studia magisterskie ze specjalizacją w zakresie Ekoenergetyki. Z branżą odnawialnych źródeł energii związana jest od 2019 roku, a od 2022 roku aktywnie działa w obszarze społeczności energetycznych. Obecnie pełni funkcję Kierownika Produktów Energetycznych w firmie OVOO, gdzie odpowiada za rozwój i wdrażanie innowacyjnych rozwiązań wspierających transformację energetyczną.
